sobota, 18 marca 2017

Początek

Hej wszystkim.
Dziś jak to napisałam w tytule opowiem jak zaczęła się moja przygoda z modelingiem.
Ciągle od znajomych czy też rodziny słyszałam jak bardzo nadaje się na modelkę i że jestem piękna. Szczerze mówiąc nadal nie czuję się jakoś wyjątkowo ładnie. Mogłabym określić moją urodę jako dość przeciętną. Zwykle traktowałam te komplementy jako ujme na honorze ponieważ zawsze wolałam być mądra niż piękna.  Toteż śmiałam się na każdą wzmiankę o tym że mogła bym być modelką. Jednak z czasem polubiłam pozować. Zaczęłam prowadzić bloga na którym również umieszczałam swoje zdjęcia. Zwykle robiłam je sama ustawiając gdzieś telefon i włączając samowyzwalacz ale czasem zdarzało się że mama lub koleżanka mi je robiły (w tym przypadku bardzo się stresowalam ponieważ jestem osobą nieśmiałą). Pewnego dnia postanowiłam spróbować zgłaszając się do agencji modelingowych ale od wszystkich że jestem o te 3 centymetry za niska. Dlatego postanowiłam się zaligować do stronek dla modelek. Dostałam wiele propozycju jednak zwykle to były na sesje w bieliźnie a takich nie chciałam. Na jednej z takich stron napisała do mnie modelka. Zaczęłyśmy pisać i poleciła mnie swojej agentce która po weryfikacji została również moją agrntką.
Więc to tyle. Tak wygląda moja kródka historia z modelingiem.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz